Wolna Kompania Radzionków

Marcous

Witam

Mam pytanie i prośbę zarazem. ; ) Trzeba by powoli zacząć opracowywać już jakiś traktat na drzewce. Doczytałem, że jednym z najczęściej wykorzystywanych traktatów jest tekst Joachim'a Meyer'a. Niestety znalazłem tylko niemieckie teksty na ten temat. Jeżeli ktoś znalazłby coś spolszczonego albo potrafił przetłumaczyć to byłbym wdzięczny. ; )

Jedna ze stron, które znalazłem [link widoczny dla zalogowanych]

Druga sprawa to same drzewce. Drzeba by iść coś ściąć... ; PPP ; D
Moim zdaniem najlepiej jesion ("zaś"... ; PP ). Chętnie się czegoś nowego dowiem. ; )

Jaro

Witam

Tak przeglądałem sobie ten traktat i mi się dziwnie z czymś kojarzy Razz

. No Marek trzeba wybrać parę najwazniejszych kawałków i ja bym mógł się pobawić w tłumacza. Co do drzewa to też jestem za jesionem. Drzewko myślę wystarczająco twarde , i sotsunkowo dla nas dostępne.
Pozdrawiam

Jaro

Marcous

Witam

Hmm... nie wiem z czym Ci się to może kojarzyć... ; PPPPP Ale wybiorę te odpowiednie teksty bogdzieś mam też zapisane, który rozdział i dam Ci znać. ; ) A w kwestii drzewek to jeszcze trzeba dodać elastyczność jesiona. ; D ;P I ta dostępność.. ciekawe na jak długo... Mr. Green

Wymiatamy! ; PP

Pozdrawiam Marcous

DaVVid

Aaa tam Jarek kilka fragmentów... cale przetlumacz ;P co do jesionu to oczywiscie niema co kwestionowac... a tak nawiasem to moze w tą sobote uda nam sie wkoncu zrobic to ognisko przy naszych skonczonych (ewentualnie prawie skonczonych) laweczkach Razz

Grzesiu sie niecierpliwi chyba chce pokazac na co go stac i nam cos opowiedziec ;P na nastepnym spotkaniu jest kilka ważnych spraw do omówienia wiec i tak musimy wolny czas znalesc, wiec go ogniskiem umilimy Razz

tak mysle?!

Asgahn

Taaaak. pomysł z ogniskiem wspaniały. W końcu kiedyś trzeba je zrobić Razz

Historyjkę już kończę. Będzie na 100% gotowa na sobotę.

Pozdrawiam

Asgahn

Znalazłem pewien traktat na drzewce odpowiedni na czas który nas interesuje. Jest to francuski traktat Le Jeu de la Hache traktujący o walce bronią drzewcową e XV wieku. Jest podobno polecany. Oto link : [link widoczny dla zalogowanych]

Tekst jest po angielsku ale pierwszą część już mam przetłumaczoną. Nie dokładnie, ale jest. Wiecie jakie w necie są tłumacze. Ale sens można wyciągnąć.

Pozdrawiam

DaVVid

Grzegorzu... myślę, że każdy z nas na tyle włada angielskim, że nie potrzebujemy tłumaczenia szczególnie takiego, z którego musimy się domyślać o co chodzi. Zresztą nawet jesli ktoś gorzej posługuje się tym językiem to nie musi tego czytać wystarczy, że przeczyta ktos kto umie i powie reszcie o co w tym traktacie chodzi.

DaVVid

Marcous

Witam

Nie chcę wprowadzać zamieszania, bo nie zagłębiałen się bardzo w ten traktat, ale z tego co wyczytałem to wydaje mi się, że jest to traktat na topory, włócznie i "lucerki". O halabardach nie wyczytałem jeszcze ani słowa. Ale ja się nie znam...

Pozdrawiam Marcous

Jaro

Witam

Wystarczy poszperać w rycinach a się znajdzie - tak jak wyżej - włócznie , topporki jednoręczne oraz "lucerki" czyli młoty lucereńskie. Zresztą na samym początku w tym linku pisze "A 15th century Treatise
on the Technique of Chivalric Axe Combat. Chociaż przeglądając ryciny spotkałem się również z wieloma wizerunkami mężczyzn walczących właśnie halabardami. Z tego co przeszukiwałem mogę wywnioskować , że halabarda wlicza się w ten traktat. Nawet na fotkach ze spotkań ARMY trenujący ten traktat posługują sie m.in. halabardami. Ja osobiście trzymałbym się dalej Meyer'a jak już go zaczęliśmy.
Pozdrawiam

Jaro

Marcous

Witam

Tak jak mówiłem - nie chcę wprowadzać zamieszania bo nie zagłebiałem się, ale skoro są halabardy to dobrze/ Osobiście też wolałbym się trzymać Meyer'a zwłasza, że większość nawet Meyer'a nie zna... Grzegorzu powinieneś być ostatnią osobą, która wychyla się z nowym traktatem. Oczywiście jestem pełen uznania i doceniam to, że się starasz, ale sam wiesz jak jest. Narazie staraj się bardziej na treningu.

Pozdrawiam Marcous