Autor |
Wiadomość |
zajac |
Wysłany: Pią 21:46, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Kolory niby bůły, ale rzeczywistość bůła inno. O cenie tkaniny decydowała jakość a co za tym idzie intensywność i trwałość koloru. Drogie tkaniny bůły barwione mocno i kolor bůł intensywny, a tańsze bůły barwione słabiej i bez to płowiały szybcij.
jednako krůl i pachołek szli w pole w błękicie, czerwieni czerni itp. ino że krůl mioł głęboki błekit, czerwień, czerń a pachołek barżij wypłowiały. to samo sie tyczy ciuchów cywlinych.
Niebieski idzie uzyskać z indygo -kiery je drogszy i tak samo idzie uzyskać z urzetu, kiery je tońszy. Nano jeszcze dopisze, bo wie więcyj jak jo  |
|
 |
Grzegorz |
Wysłany: Śro 20:34, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ano nie była. Był to kolor zarezerwowany do wysoko postawionych warstw społecznych ale tak do XII wieku. Później koloru tego używali rycerze zonów krzyżowych jak np. Joannici, przy czym tutaj jest wiele kwesti, gdyż później około końca XIV i początku XV wieku rycerze zakonni i zakonnicy używali już koloru czerwonego. Jednak z tego co wiem to te dwa kolory są zarezerwowane dal tej kategorii. |
|
 |
Marcous |
Wysłany: Śro 20:21, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Witom
A jo mom pytanie taki maści: czy ktoś mogłby tak ostatecznie wyjaśnić kwestia robe w czarnym kolorze? Bo chodzą słuchy,żę boł to kolor zarezerwowany do konkretnych warstw społecznych i bynajmniej tymi warstwami nie była piechota.
Pzdr. |
|
 |
DaVVid |
Wysłany: Pią 22:31, 18 Sty 2008 Temat postu: . |
|
Moje robe jest już na ukończeniu więc postanowiłem się podzielić z Wami wykrojem i pewnymi spostrzeżeniami.
Wykrój z "Historii ubiorów" Gutkowskiej:
(jakość nie bardzo, zdjęcie zrobione przez Grzesia, na lepsze trzeba będzie poczekać, muszę zrobić formata bo jakoś komp mi skanera nie łapie).
Wykrój popełniony przez moją mamę z którego ja korzystam:
Gdzieś wyżej jest jeszcze wzór, który wrzucił Grzesiu. Ten mój to takie ich połączenie.
To może od początku... Robe jest uszyte z czterech takich części jak widać wyżej (przód i tył mogą się minimalnie różnić przy rękawach, ale to już każdy dostosuje do siebie). Jego długość to ok. 110 cm i ja (wzrost ok. 175cm) mam je mniej więcej do łydek (kilka cm za kolana). Niektórzy mówili, że chcą krótsze, mogą takie być, a nawet dłuższe też.
Rękawy takie jak w dublecie co widać na wzorze pierwszym (wykrój całego dubletu na Bagritonie www.bagrit.pl). Stójka według uznania, raczej dość niska (chyba powinna być przecięta z tyłu tak jak widać tutaj http://historycznestroje.pl/index.php?sIndex=01.10.15.40&iImg=13&sLang=pl ale pewny nie jestem).
Ogólnie cała szata powinna być dość luźna, czyli po zmierzeniu się w klatce warto dodać kilkanaście centymetrów (należy pamiętać, że pod spodem nosi się jeszcze dublet).
Aha z przodu robe będzie zapinane na materiałowe guziki, z tego samego materiału (choć myślę, że niema przeszkód aby były z innego).
I oto efekt końcowy (robe Krzysia, jeszcze bez guzików):
O dziwo całości nie wykonałem za pomocą ciosła. ;P
Pozdrawiam
DaVVid |
|
 |
Asgahn |
Wysłany: Wto 16:26, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
Witam
Doszukałem się jeszcze kilku informacji na temat robe i kilku rycinek.
http://expositions.bnf.fr/gastro/grands/113.htm
http://expositions.bnf.fr/gastro/grands/104.htm
http://expositions.bnf.fr/gastro/grands/114.htm
Odnośnie zapinania robe.:
Jeśli robe ma zszyte fałdy to powinno być rozcięte i zapinane przez cały przód lub Od pachwiny w górę. Co nas nie dotyczy ponieważ my układamy fałdy na pasku. Przy robe z fałdami układanymi na pasku szata może być z małym rozcięciem u góry zawiązywanym, coś jak przy koszuli, lub zapinana na całej długości.
I jeszcze dwa wykroje na rękawy. Nie bardzo mogą się przydać bo my potrzebujemy proste z klinem, ale zawsze jest to jakaś wskazówka.
Pozdrawiam |
|
 |
DaVVid |
Wysłany: Nie 22:05, 13 Sty 2008 Temat postu: . |
|
Hmmm... nie wiem czy ma to sens... mieliśmy robić płaszcze w tych samych kolorach ale chyba nawet to sie nie przyjmie... Co do kolorów to ja z kolei wyczytałem, że może być praktycznie każdy jaki był wtedy modny. Czarny faktycznie nie może być bo był to podobno kolor używany przez uczonych itp. Tak ogólnie co do robienia czegokolwiek w jednym kolorze to w średniowieczu czegoś takiego jeszcze nie było (np. armia nie miała jednego wzoru ubrań tak jak dzisiaj), choć za to co napisałem głowy bym nie dał. ;P
DaVVid |
|
 |
Asgahn |
Wysłany: Sob 22:33, 12 Sty 2008 Temat postu: Robe |
|
Witam
Wrzucam wykrój na robe i ogólne wytyczne na temat robe wojskowego. Takowe robe powinno być najprostsze jak się da. Długości myślę do około kolana, choć zdarzały się dłuższe. Nie powinno być plisowane. Fałdy układane były na pasku. Powinno być ich jednak jak najmniej. Rękawy winne być proste.
Pozdrawiam |
|
 |